Środa rano w siedzibie T-mobile.
Nie, nie kupuję telefonu ani nie sporządzam umowy 🙂
Spotykamy się z entuzjastami biegania, którzy chcą dowiedzieć się więcej o tym, jak pracować ze swoim ciałem oprócz wykonywania treningu biegowego. Z racji tego, że w pracy coachingowej i terapeutycznej bazuję na pracy z ciałem i oddechem, a sama regularnie biegam, temat jest mi bardzo bliski i chętnie dzielę się praktyczną wiedzą.
Świadomość ciała i oddechu to klucz do dbania o dobrostan i kondycję psychofizyczną. Jeśli chcemy uprawiać sport i wzmacniać swoje ciało i wydolność, zamiast generować ryzyko kontuzji czy zniechęcenia, to naprawdę potrzebna nam wiedza, jak zadbać o siebie. Jaka pozycja ciała jest dla nas dobra i pomoże nam w bezpiecznym pokonywaniu kilometrów? Jak się prawidłowo ustawiać przy ćwiczeniach rozgrzewających i rozciągających? Jak właściwie oddychać? Jakie ma znaczenie ustawienie głowy, barków, miednicy i kolan? Dlaczego mięśnie brzucha są tak szalenie ważne przy bieganiu i powinniśmy mieć „zasunięty suwak” utrzymujący nasz brzuch i narządy wewnętrzne we właściwym lekko aktywnym napięciu? Po co nam nadmuchiwanie wyobrażonego balonika?
To są podstawy – a jednak rzeczy łatwe czy oczywiste często umykają naszej uwadze 🙂 Dlatego warto zacząć od tych podstaw, wdrożyć je w trenowanie od samego początku i świadomie dbać o ciało i oddech. Efekty są niesamowite 🙂